Robienie biżuterii krok po kroku ♥ Tutoriale ♥ Kursy

Peyote parzysty – bransoletka i naszyjnik z TOHO – kurs DIY

W dzisiejszym kursie DIY, Jasamira pokaże Wam jak zrobić bransoletkę i naszyjnik z koralików TOHO i rzemienia zamszowego. Przy okazji zaprezentujemy Wam ścieg peyote parzysty. To jak, uczycie się z nami :)?

Ścieg peyote parzysty prezentowany przez Jasamirę, wykorzystać możecie do stworzenia naszyjników czy bransoletek. Świetnie komponuje się również z elementami sutaszowymi, co Iza prezentuje Wam na końcu kursu. Zaczynamy :)?

koraliki-toho

Produkty potrzebne do wykonania kompletu:

Lista peyote

  • Koraliki TOHO – w rozmiarze 8
  • Nić jubilerska – monofilowa w rozmiarze 0,2mm
  • Rzemień zamszowy – w projekcie Jasamiry, kolorystyka rzemieni jest zbliżona do kolorystyki koralików TOHO, ale równie dobrze może prezentować się naszyjnik czy bransoletka w kolorach kontrastujących. Nie bój się eksperymentów, bo zazwyczaj to dzięki nim powstają najładniejsze projekty :).
  • Zapięcie magnetyczne – o otworze wewnętrznym 5mm
  • Klej jubilerski – u nas jest to poxipol
  • Igła jubilerska – w rozmiarze 10

Peyote parzysty pomorze Wam stworzyć ekstra biżuterię!

Wszystkie produkty potrzebne do wykonania kompletu znajdziesz tutaj. Jeśli któregoś z produktów zabraknie, spróbuj poszukać dla niego alternatywy w pasartowych zapasach. Pamiętaj, że kurs powstał po to, żeby pokazać Ci, jak można połączyć techniki beadingu i sutaszu. Nie bój się eksperymentować. Jeśli będziesz mieć jakieś wątpliwości odnośnie tego, czy dany produkt się nadaje, napisz do nas, a wspólnie coś wymyślimy :).

Gotowe :)? No to dzieła!

1. Na przygotowaną wcześniej żyłkę grubości 0,2 nawlekam 10 koralików Toho w rozmiarze 8/0 (Jeśli chcesz wykonać szerszą rurkę wystarczy, że nawleczesz więcej koralików, ale pamiętaj aby była to liczba parzysta, jest to to ścieg peyote parzysty ).

Peyote parzysty

 

2. Zostawiam na końcu 2-3cm i zawiązuje supełek.

Peyote parzysty

3. Teraz nawlekam jeden koralik, aby rozpocząć drugi rząd.

Peyote parzysty

4. Wbijam się w drugi koralik w rzędzie.

Peyote parzysty

5. Akurat żyłka obróciła mi się na dół, zaciągnij nić, popraw tak aby dodany koralik był na górze, aby lepiej Ci się szyło.

Peyote parzysty

6. Nawlekamy następny koralik i omijając jeden, wbijamy się w czwarty koralik pierwszego rzędu.

Peyote parzysty

7. I znów nawlekamy jeden koralik i wbijamy się w szósty z pierwszego rzędu, czyli zawsze omijamy jeden.

Peyote parzysty

8. I tak będziemy powtarzać do końca rzędu, nawlecz następny koralik i wbij się w ósmy koralik z pierwszego rzędu.

Peyote parzysty

9. Nawlekamy ostatni i przechodzimy w dziesiąty koralik pierwszego rzędu.

Peyote parzysty

10. Powinno wyjść coś takiego :).

Peyote parzysty

11. A teraz w drugą stronę! Nawlekamy jeden koralik i wbijamy się w pierwszy wystający.

11 pedzel

12. Powstały nam ładne ząbki dzięki czemu ładnie widać, gdzie wszywamy kolejny koralik, nawlekamy i wbijamy się w co drugi koralik.

12 pedzel

13. I tak do końca rzędu!

13 pedzel

13 b pedzel

14. Gdy dochodzimy do końca, zawracamy, nawlekając jeden koralik i wbijając się w pierwszy wystający.

14 pedzel

15. Jak poprzedni rząd, nawlekamy koralik i mocujemy go pomiędzy dwa wystające.

15 pedzel

16. Dokończ trzeci rząd.

16 pedzel

16 b pedzel

17. Tak wygląda 5 rzędów.

17 pedzel

18. A potrzebujemy 9 :).

18 pedzel

19. Zawijamy w rurkę i powinno nam się ładnie ułożyć – zazębić się.

19 pedzel

19 b pedzel

20. Teraz zszywamy! Przebij się w pierwszy koralik z drugiego końca.

20 pedzel

21. Przechodzimy na drugą stronę przez pierwszy wystający koralik.

21 pedzel

22. I na drugą stronę w wystający.

22 pedzel

23. Tak na przemian, będziesz widziała, jak się ładnie zasklepia w całość.

23 pedzel

24. Dla ułatwienia możesz sobie spłaszczyć pracę, przyduszając rurkę między palcami.

24 pedzel

25. Po zszyciu nie będzie widać gdzie był początek, a gdzie koniec :).

25 pedzel

26. Przechodzimy przez ostatni koralik i prawie gotowe :).

26 pedzel

27. Dobrze zaciągnij obie żyłki!

27 pedzel

28. Dla pewności przechodzę jeszcze przez koraliki na druga stronę.

28 pedzel

28 b pedzel

29. I z powrotem.

29 pedzel

30. Zawiązuje mocny supełek.

30 pedzel

31. Aby supełka nie było widać, przechodzę przez koraliki i zaciągam żyłkę.

31 pedzel

32. Aby supełek schował się w koraliku.

32 pedzel

33. Odcinamy żyłki.

33 pedzel

34. Gotowa rurka!

34 pedzel

35. Przygotuj 4 rzemienie o długości odpowiedniej do szyi lub nadgarstka, ja na bransoletkę przygotowałam 18cm, a na naszyjnik 50cm.

35 pedzel

36. Nawlecz rurkę na rzemienie.

36 pedzel

36 b pedzel

37. Dopasuj zapięcie do grubości rzemieni.

37 pedzel

38. Ja wybrałam zapięcie magnetyczne, wystarczy tylko wkleić 🙂

38 pedzel

39. I proszę gotowa bransoletka! Zrób drugą rurkę i będziesz miała do kompletu naszyjnik!

38 b pedzel

40. Taką rurkę możemy wykorzystać na kilka sposobów! Wcześniej przygotowałam sutaszowy wisiorek i pokaże Wam jak przymocować do niego nasz mały element, który tym razem posłuży jako krawatka :).

Peyote parzysty

41. Wbijamy się od wisiorka w pierwszy koralik rurki.

Peyote parzysty

42. I z powrotem do wisiorka.

Peyote parzysty

43. I tak, zaczep się w przynajmniej czterech miejscach.

Peyote parzysty

 

44. Maskujemy powstałą dziurkę! Wbijamy się od spodu sutaszu, nawlekamy dwa koraliki i przebijamy zasłaniając prześwit.

Peyote parzysty

45. Pod spodem wszywamy jeszcze jeden tak samo.

Peyote parzysty

46. Gotowe!

Peyote parzysty

47. Teraz możesz przewlec przez krawatkę cztery rzemienie.

Peyote parzysty

48. I wkleić zapięcie!

Peyote parzysty

Mamy dla Was rysunkowy schemat ściegu peyote parzystego, który powinien nieco ułatwić Wam pracę :).

Peyote parzysty

 

 

To jak, podejmujecie wyzwanie :)? Koniecznie dajcie nam znać jak Wam idzie, trzymamy kciuki za cierpliwość i efekty :)!

Koniecznie sprawdźcie jeszcze te wpisy:


Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów rękodzieła. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj.

Izabela Grzeszczyk – w internecie znana jako Jasamira. Z wykształcenia jest socjologiem, ale swoje kroki skierowała w stronę artystyczną, zostawiając socjologię wyłącznie na dyplomie. Tworzeniem biżuterii zajmuje się od 10 lat, tworząc projekty z koralików, witrażu i sutaszu. Handmade to nie jedyny artystyczny konik Izy. Świetnie gra na gitarze, ucząc gry małe dzieci. Gitara otworzyła Izie drzwi do dwóch zespołów, z którymi zwiedziła pół świata. Jasamirę można poznać bliżej na Facebooku oraz http://arimasaj.blogspot.com/

Może Ci się także spodobać >>

10 Comments

  1. Janina says:

    Te rysunki na samym dole, bardzo pomocne! mam nadzieje, że przy kolejnych kursach też takie będą, bo bardzo ułatwiają pracę :)!

  2. Migdały Zielone says:

    Świetny kurs, na pewno skorzystam – wielkie dzięki 🙂

    1. Przyjemności 🙂

  3. Lunamis says:

    Bardzo fajnie tylko osobiście odradzałabym korzystanie z żyłki. Żyłka jaka by nie była ma tendencję do utleniania się i skruszania… Po dłuższym czasie rozleci się sama z siebie, przy takiej małej rurce to mały żal, ale przy większych pracach to byłoby szkoda 🙂 Także lepsze i wytrzymalsze są zwykłe nici do skór 🙂

    1. Dzięki Lunamis! Rady poparte doświadczeniem są bezcenne :*

    2. eleo says:

      Żyłka wędkarska zachowuje giętkość przez wiele lat.

  4. jp soutache says:

    Zainspirowałam się 🙂 Zaraz biegnę po nici i koraliki. Po prostu muszę spróbować 😀

  5. Bajobongo says:

    Bardzo dziękuję! Dawno nie widziałam tak dokładnego tutka. Na pewno skorzystam!

  6. Bajobongo says:

    Bardzo dziękuję! Tak dokładnego tutka dawno nie widziałam! Na pewno skorzystam i spróbuję skutecznie wykonać taką rureczkę 🙂 Dotychczasowe próby były nieudane 🙂

  7. Małgorzata says:

    Czadowe!!!!! czekam na dostawę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *